Wirtualne podróże z Muzeum Powozów Galowice

#zostanwdomu
Dziś, po raz kolejny, zajrzymy do wnętrza pojazdów zaprzęgowych.
Wsiadając do krytego powozu mężczyzna zdejmował kapelusz z głowy. Co robił z kapeluszem w ciasnej przestrzeni wnętrza, żeby zachował swój kształt? Pod sufitem w powozach mocowana była specjalna skórzana drabinka, na której można było zawiesić do góry nogami cylinder lub melonik. Panie, mimo że nosiły zwykle o wiele obszerniejsze kapelusze, nie zdejmowały ich w karecie.

Zobacz także